Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...piąteczek...dzień 5:)


Lekko obolała jestem, chyba jednak body był bardzo SHAPE. A ja mam dziś jeszcze masaże i spinning. Dietowo się mam dobrze, choć skubnęłam dziś kostkę czekolady i parę owocków. Przed @@@ trudno się powstrzymać, ale myślę, że wieczorem spalę to z nawiązką.

Z moją A. -kijkarą jestem ustawiona na niedzielę. Mamy zamiar zrobić dłuższą trasę, na Gubałówkę i z powrotem czyli jakieś 20km albo i lepiej. Sprawdzę na endomondo:)

P.S. Ta Gubałówka, to taka nasza, regionalna, bliżej z niej do morza niż Taterek:)

  • MONIKA19791979

    MONIKA19791979

    13 lipca 2012, 14:07

    ruchliwy dzionek sie zapowiada:))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.