Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niedoczynność tarczycy.


To by wiele wyjaśniało.
Ostatnio mój lekarz internista zainteresował się moją tarczycy i wyraził niepokój spoglądając na moją szyję. Zdziwiło mnie to, że widać to na pierwszy rzut oka. Dostałam skierowania na badania i już wiadomo- niedoczynność tarczycy.
To by tłumaczyło przyrost wagi (choć nie chcę usprawiedliwiać mojego sposobu odżywiania), senność, brak koncentracji i to ciągłe uczucie kluchy w gardle.
Wypadałoby zrobić USG tarczycy bo lekarka podejrzewa jakieś guzki, ale gdzie.... terminów na ten rok do Endokrynologa już nie ma. Na szczęście udało mi się znaleźć dwa miasta dalej specjalistę. Na jutro. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :)

  • wiola7706

    wiola7706

    25 listopada 2014, 15:25

    dostaniesz leki i będzie dobrze.,ja mam niedoczynnośc, biorę leki ale moja miłośc do słodyczy powoduje ze tyje znacznie szybciej niz normalny człowiek. jak pilnuje sie to ok.

  • katy-waity

    katy-waity

    24 listopada 2014, 18:48

    gdy zaczelam tyc 'nagle' pomimo, ze nie zmienilam stylu zywienia wtedy poszlam do lekarza i okazalo sie ze mam niedoczynnosc tarczycy, fatalna choroba, szczerze mowiac jesli juz i tak mialabym chorowac na tarczyce to wolalabym nadczynnosc..

    • katnapik1987

      katnapik1987

      24 listopada 2014, 19:28

      ostatnio dużo kobiet pisze że cierpi na niedoczynność, kurcze co się dzieje?

    • katy-waity

      katy-waity

      24 listopada 2014, 20:17

      Vitalia to portal odchudzajacych sie, wiec pewnie dlatego wiele dziewczyn ktore są TU cierpi na niedoczynnosc..(byc moze gdyby nie ta choroba, niektore z nas w ogole nie musialyby szukac takiego miejsca dla siebie w necie.)

    • mjamju

      mjamju

      24 listopada 2014, 20:52

      Aż tak się nie znam, ale słyszałam, że nadczynność jest bardziej dokuczliwa. No, ale to mogą być tylko domysły.

    • katnapik1987

      katnapik1987

      25 listopada 2014, 07:14

      o tej niedoczynności to słyszę nie tylko na Vitalii. Dobrze, że chociaż można z tym jakoś walczyć.

  • katnapik1987

    katnapik1987

    24 listopada 2014, 18:23

    Trzymam kciuki, żeby było dobrze. Ja mam wizytę u endo w czwartek, zobaczymy czy coś jest nie tak. Oczywiście na NFZ termin sierpień 2015. :/

    • mjamju

      mjamju

      24 listopada 2014, 18:33

      Ja dzwoniłam to był na lipiec, ale to niewiele lepiej :) Z niecierpliwością czekam juta :)

    • katnapik1987

      katnapik1987

      24 listopada 2014, 19:28

      na pewno lekarz Ci pomoże. Czekam na info po wizycie :)

  • TruePrincess

    TruePrincess

    24 listopada 2014, 18:02

    Oby wszystko było w porządku ;)

    • mjamju

      mjamju

      24 listopada 2014, 18:33

      Dzięki :) Liczę na to :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.