Ponieważ waże się i mierze w każdy piątkowy poranek, dzisiaj małe podsumowanie w ciągu tych 13dni zmieniło się aż tyle:
waga: -1,2kg
talia i pas w sumie -6cm !!! (wow)
biodra -2cm
No i udo z czego też jestem dumna -5cm (niemożliwe, a jednak jeansy lżej się wkłada)
W łydce też spadek, za to "przybrałam" w szyi i bicepsie :)
W sumie wszystkich centymetrów z tabelki vitalii -14,5cm
Jeśli chodzi o dietę to raczej nie stosuję, troszke ograniczeń ( nie jem białego pieczywa), obowiązkowe śniadanie, ale już posiłki co 2,5-3godz raczej średnio mi wychodzą... no i słodkie się zdaża każdego dnia. Ale od 2-3dni czuję że jem mniej, bo tak to wydawało mi się że ciągle mi zimno i chcialo mi się jeść. A ostatnio samo to się unormowalo i głodu nie odczuwam. W ciągu tych 13dni na pewno piję więcej ciepłej herbaty (owocowej, za zieloną nie przepadam) i chyba ona mnie troszkę zasyca.
Więc ćwiczę dalej, bo ćwiczenia działają cuda :)
Ale pewnie teraz już trudniej będą mi te cm schodzić...
inesiaa
10 stycznia 2014, 14:35Cwiczenia najlepsze! Pieknie Ci zeszlo, a udo to normalnie az szok! Super, masz swietna motywacje w wynikach, trzymam mocno kciuki:))) a kostka na szczescie nie spuchla, troszke tylko pobolewa:)
ambus
10 stycznia 2014, 11:27Piękny wynik;) Tylko tak dalej a będzie wymarzona figurka:)