zumbe mam za sobą aktywnosc dzisiejszego dnia jak dla mnie ok tylko nie trzymałam się postanowienia że po 18 nic nie jem jak wróciłam z zumby koło 20 troche sie najadłam bo wiem, że nie wytrzymałabym do jutra, ale wyciągam wnioski takie, że za mało zjadłam przed trenigiem ( oczywiście nie przed samym wyjściem ) i dlatego dopadł mnie taki wilczy głód. Nie poddaje się chociaz miałam dzisiaj chwile słabości no ale przecież nikt nie wygląda super po kilku dniach ćiczeń na wszystko trzeba czasu i cierpliwości..... oby mi jej nie zabrakło marze o tym, aby zmiescić się w moje ulubione ubrnia z przed ciązy. Powodzenia pozdrawiam
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Pszczolka000
17 lutego 2015, 17:28powiem Ci, że po treningu powinno się właśnie jeść. Zrób sobie sałatkę jakąś warzywną, mega mało kalorii i możesz jeść ją niezależnie od godziny (w przeciwieństwie do owoców) ;)