Dzień 9... powoli mój jadłospis zaczyna mnie nudzić... mam nadzieję, że jak wejdę w kolejną fazę diety to pojawią się jakieś nowe produkty
Ćwiczenia dziś zaliczone, dieta cały dzień bez grzeszków więc po ciężkim dniu skusiłam się na jedno zimne piiiwko Wiem, wiem nie wypada na diecie ale w końcu nie samymi zdrowymi rzeczami człowiek żyje.
angelisia69
24 września 2015, 04:46najgorsza jest nuda i rutyna w jedzeniu bo wtedy zaczynaja kusic slodkosci :/
Mar43
23 września 2015, 21:13przecież można wszystko pozmieniać. Mamy tyle możliwości, że codziennie nie wiem na co się zdecydować i kombinuję co tu sobie zapodać . Ty też możesz ułożyć jadłospis pod siebie
MIS.YOGI
23 września 2015, 22:00układam, układam tylko, że w fazie natarcia mam trochę ograniczone pole manewru, szczególnie, że wybieram pokarmy które mogę spakować bez zbędnych dodatkowych toreb do pracy :P