19 dni do wesela
Waga: 68 kg
Hej lalki, ja tak na sekundę. Wieczorem przysiądę do waszych pamiętników i poczytam co tam u was :)
Tymczasem szybkie sprawozdzanie :
Po pierwsze: Jestem na vitalii od 2009 roku ! Niedawno minęło 5 lat !
Po drugie: Na dzień dziecka pojechaliśmy do rezrwatu w Krzemiance i było pięknie !
Poza tym te dni naprawde były pod znakiem obżarstwa ! Babeczki z lidla, pizza dwa dni z rzędu, kurczak smażony na głebokim oleju z makaronem ryzowym i ogólnie czuję sie napchana i gruba :) ale szcesliwa :D
po trzecie: dzis dzień postu ! Zaraz jadę z Babcią na cmentarz do Bohonik, więc trochę sportu i brak zaprzatania myśli o jedzeniu dobrze mi zrobi :) Zapas lodów "zero" na wieczorny czas kryzysu przygotowany
Zobaczymy co Pani waga jutro pokaże :)
Hej lalki, ja tak na sekundę. Wieczorem przysiądę do waszych pamiętników i poczytam co tam u was :)
Tymczasem szybkie sprawozdzanie :
Po pierwsze: Jestem na vitalii od 2009 roku ! Niedawno minęło 5 lat !
Po drugie: Na dzień dziecka pojechaliśmy do rezrwatu w Krzemiance i było pięknie !
Poza tym te dni naprawde były pod znakiem obżarstwa ! Babeczki z lidla, pizza dwa dni z rzędu, kurczak smażony na głebokim oleju z makaronem ryzowym i ogólnie czuję sie napchana i gruba :) ale szcesliwa :D
po trzecie: dzis dzień postu ! Zaraz jadę z Babcią na cmentarz do Bohonik, więc trochę sportu i brak zaprzatania myśli o jedzeniu dobrze mi zrobi :) Zapas lodów "zero" na wieczorny czas kryzysu przygotowany
Zobaczymy co Pani waga jutro pokaże :)
lecter1
3 czerwca 2013, 21:58A ja w pracy a potem dzień w łużku bo umierałem po zatruciu:/
nikosia23
3 czerwca 2013, 14:55chyba 4 lata?! :D Missy, muszę obczaić ten rezerwat, zdjęcie wygląda naprawdę super! Dietetyczne szaleństwo tak jak u mnie, ale najważniejsze, że z bananem na paszczy :D
Kaska81
3 czerwca 2013, 10:51narobiłas mi ochote na babeczki:) smacznie:)... i jaki przystojny pan :D pozdrawiam;))