Jak się okazało mój prawie 64 kg ciała był wynikiem obzarstwa i alkoholizacji i ku mojemu zadowoleniu dzisiaj jest o o kg mniej !
Wymiary porobione, sprężam dupkę i zaczynam odchudzanie !
Myślę ze to dobry dzien na postanowienia, dzisiaj sa moje urodziny i chyba czas sobie w prezencie schudnać i doprowadzić młode jescze ciałko do ładu, składu i jędrności ! Jestem w pełni zmobilizowana i powiem szczerze ze moglabym ten piękny dzien zaczac od diety ! Urodzin nie robię, nie mam ochoty, alkoholu pić też nie chcę, jedynie wigilia u babci mi troszke wadzi.
A tak szcerze, to jeśli teraz nie zadbam o siebie to kiedy ? Z roku na rok byłoby trudniej, a tycie przychodzi mi bardzo łatwo bo lubię jeść...
angeli
4 stycznia 2011, 11:37Wszystkiego najlepszego:*
kara1155
4 stycznia 2011, 10:08STo lat kochana !!!!!!!!!! i wytrwałości w zdrowym odżywianiu ;-)