misssy
kobieta, 35 lat
Essen (Niemcy)
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
20 i 21 . You Only Fail If You Stop Trying
3 maja 2010
Weekend minal pomyslnie ;P oczywiscie lekka odskocznia od diety, piwko i chrupki po nocy, ale kocham moje cialko, ono mnie i dzisiaj sie pokazalo 57,4 :DDDW nastepna srode wraca moj mezczyzna wiec moze mnie nie pozna jak bedzie mi tak dobrze szlo ! W ogole mialam poswiecic duzo czasu na siebie poki go nie ma. Codzinnie sie balsamowac 2razy dziennie, isc do fryzjera w koncu , maseczki na twarz , wlosy itd ;P a przede wszystkim - DIETA !!! Staram sie ;)W 20 dniu : 1316 kcal ( bez liczenia trzech piw, pol paczki flipsow i kostki czekolady ;P Hah ! i tak jestem z siebie cholernie dumna ! Przyjaciele mieli gastre, zamowili pizze, a potem robili kanapki i wcinali platki z mlekiem jak szaleni o 1 w nocy , a ja twardo ;d chodzilam i sobie tlumaczylam ze wcale nie mam ochoty na te smieci i wcinalam flipsy :D ahhh cala paczka 300 kcal a nie dosc ze zapychaja to ciezko zjesc samemu cala paczke :P ) w 21 dniu (czyli dzisiejszym ;D) 1177 kcal :P oby szczesliwe siodemeczki i jutro moglo by sie pojawic 57 na wadze ! Koniec z tym entuzjazmem ! mojego mezczyzny nie ma, spie sama a jak spie bez niego to nie umiem wczesnie zasypiac :( no i zimnoooo mi !! Cholercia...Znikam pod kolderke Perly ! Jutro poczytam wasze pamietniki czy nie dalyscie sie zlym majowkowym pokusom i czy bylyscie grzeczne ]:-> Jak nie, to bedzie lanie ! Haaa !
kunia333
4 maja 2010, 16:27trochę dało ale boje się, że od tych jabłek coś mi brzuch rano rozsadzi;p
OlgaSSS
4 maja 2010, 15:24Przedewszystkim na talie i brzuch..ale rowniez uda i biodra;]
kunia333
4 maja 2010, 13:32zjem dwie śliwki wypije 2 herbaty zielone i kawe zobaczymy czy ruszy:)
p.ineska
4 maja 2010, 00:45zazdroszcze organizmu... u mnie kazde odstepstwo od diety odbija sie niestety na wadze...
Mikunia007
4 maja 2010, 00:12Świetnie ci idzie :) Też ostatnio zapychałam się Flipsami :P ale jeszcze coś mamy też wspólnego - bez Niego zimno jak cholera :P