Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dziś...

26 września 2013

...przebiegnięte z suczką po lesie 5,3 km...
akurat na koniec zaczął padać deszczyk;-)
ale zdążyłam do domku zanim się
porządnie rozpadało;-D

takamalaa
27 września 2013, 16:05

fajnie, sama bym chciała pobiegać, ale zupełnie nie mam czasu:( lub jak go mam wole odpocząć... :((
kasia8147
27 września 2013, 08:28

no to miałaś farta :) ja też zrobiłam wczoraj 5,3 :) pozdrawiam
rubinald
26 września 2013, 21:25

brawoo :)
yoloxx
26 września 2013, 21:10

brawo! :) dobranoc :)
malinkapoziomka
26 września 2013, 20:56

haha! dwa w jednym. Ty się wybiegałaś i sunia :) pzdr!
Nualka
26 września 2013, 20:56

Po lesie to chyba nie teraz jak ciemno co?:P

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:dziś...