Mam dziś dzień wolny więc od rana postanowiłam ruszyć z suczką do lasu...
zrobiłyśmy 8 km w godzinę!!! Muszę się porządnie porozciągać.
W lesie jest mnóstwo grzybów, ale ja nie miałam w co zebrać
no i jak tu biegać z grzybami;-)))
Ostatnio zaczęłam zapisywać co jem,
bo wydaje mi się że jem niewiele i kontroluję to
co wkładam do paszczy a się okazuje że tu 2 ciastka,
tu 2 cukierki i 250 kcal ponad program...
gdyby nie te węglowodany spokojnie bym mieściła się
w tych 1500 kcal. Muszę to ograniczyć!!!
Codziennie robię brzuszki!
Ten na zdjęciu poniżej jest bardzo sexy....
...ale mi się bardziej podoba ten!
Wyćwiczony;-) Trochę jak u faceta;-)))
zrobiłyśmy 8 km w godzinę!!! Muszę się porządnie porozciągać.
W lesie jest mnóstwo grzybów, ale ja nie miałam w co zebrać
no i jak tu biegać z grzybami;-)))
Ostatnio zaczęłam zapisywać co jem,
bo wydaje mi się że jem niewiele i kontroluję to
co wkładam do paszczy a się okazuje że tu 2 ciastka,
tu 2 cukierki i 250 kcal ponad program...
gdyby nie te węglowodany spokojnie bym mieściła się
w tych 1500 kcal. Muszę to ograniczyć!!!
Codziennie robię brzuszki!
Ten na zdjęciu poniżej jest bardzo sexy....
...ale mi się bardziej podoba ten!
Wyćwiczony;-) Trochę jak u faceta;-)))
takamalaa
24 sierpnia 2013, 22:39dziękuję kochana:*:) teraz wypadałoby zrobić jakieś mięśnie hehe albo chociaż ich zarys... nie mam na to czasu zupełnie, a ćwiczenia jedynie w sb i nd chyba nic nie dadzą
takamalaa
24 sierpnia 2013, 22:33nie wiem czy Mal B chyba nie bo od 3 tyg ćwiczyłam z nią może 3 razy... Mel robiłam wcześniej, teraz ograniczylam jedzonko no i jestem na nogach dziennie po 13 godzin myślę że ten wysiłek mi daje popalić caly czas chodzę ;)
takamalaa
24 sierpnia 2013, 09:57o ranyyy ale brzuchy fajowe, ale mi się bardziej ten pierwszy podoba :))) mimo wszystko. zjadłabym taką jejcznicę z grzybami mmm narobiłaś smaka :))
monikaszgs
22 sierpnia 2013, 14:09Mi się podoba ten pierwszy brzuszek, taki kobiesy i sexsowny:)
monikaszgs
22 sierpnia 2013, 14:09Mi się podoba ten pierwszy brzuszek, taki kobiesy i sexsowny:)
Catalunya
22 sierpnia 2013, 13:27podjadanie to problem wielu osób ... zauważasz to dopiero gdy zaczynasz mieć nad tym kontrolę. Ja kiedyś zaczęłam zbierać opakowania po zjedzonych waflach, ciastkach, zapisywać wszystko co zjadałam i się przeraziłam. W natłoku pracy czy obowiązków nie trzymasz tego w ryzach i niby wydaje się, a tam jeden cukierek w tą czy w tamtą - wszystko jest ok., dopóki takie "jedne cukierki"nie wpadają średnio co godzinę do żołądka. Gratuluję aktywności, śmigaj teraz spacerkiem po te grzyby i ugotuj pyszną zupę grzybową :) Pozdrawiam ... drugi brzusio jest mega.
lovecake33
22 sierpnia 2013, 11:53Brzusie fajne. Ja niestety też mam problem z podjadaniem :/ Życzę Ci wytrwałości w zapisywaniu.
owsiana1993
22 sierpnia 2013, 11:31tak pierwszy jest sexi, a sama dąże do tego u dało, ale zajmie mi to jest ze 100 lat xD
OnceAgain
22 sierpnia 2013, 11:29Fajne brzusie ;) no i fakt bieganie z grzybami to niebyt fajna zabawa ;)
ladybabol
22 sierpnia 2013, 11:27jaki brzuszek :) ach uch