Jestem z siebie dumna bo wczoraj drinka nie wypiłam i po kolacji nic już nie jadłam, więc jak zasypiałam to burczenie w brzuchu było:-)Kawcia wypita i szykuję się do pracy. Muszę jeszcze razowe kanapki sobie zrobić, żeby nie głodować!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Kumciaa
21 lipca 2012, 23:04Kolejny dzień zakończony sukcesem:) gratuluję:)
OnceAgain
21 lipca 2012, 11:43Heh taka mała wielka rzecz a jak cieszy :D. Ja też uwielbiam to uczucie że jednak się nie skusiłam :)