2016, a ja- nie chce mi się wierzyć, że jestem taka słaba. prawie 6 lat mam tu konto i w ciągu tego czasu chyba nigdy nie byłam zadowolona ze swojej figury.
Tym razem nie stawiam sobie celów.
chcę być zmianą.
Ten tydzień- ćwiczę z tiffany + codziennie dodatkowe ćwiczenia na tyłeczek. Jem bez zmian- słodycze są codziennie. Ale nie wszystko naraz :)
Okragla_Pyza
21 stycznia 2016, 22:22Trzymam kciuki, mam nadzieje ze w 2016 w końcu Ci się uda.