Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
# jesc czy nie jesc ?


hey laseczki.

czytalam rozne tematy na necie dotyczace jedzenia.

znalazlam inny sposob, niz jedzenie 5 posilkow.

sposob nazywa sie: jem.kiedy.jestem.glodna.


dlatego, ze moje posilki byly niezbyt regularne, ze wzgledu na prace
i dodatkowo, denerwowalo mnie to ze przekraczam kalorie, bo nie jem malych posilkow tylko wielkie, jednak po zjedzeniu, okazuje sie, ze jednak
jestem przejedzona.. postanowilam sprobowac tego sposobu.

i w sumie na jedno wyszlo. ba, chyba poszlo gorzej. bo jestem tak wyglodzona, ze zupelnie nie mysle. ale chce to troche udoskonalic. popracowac nad tym i nad swoim glodem. lets do this !

dzisiaj wrocilam bardzo pozno i wymordowana. zrobilam tylko a6w dzien 12. thats all.


jutro powinno byc wolne, jednak zrobie dzisiejszy trening :))

przekroczylam kalorie z tego wzgledu, ze na obiad byl losos.. smazony. 



ps. znalazlam ciekawe cwiczenia na biust. moze wyprobuje i te i te na posladki 
  • xxDZIABAxx

    xxDZIABAxx

    6 kwietnia 2013, 17:09

    hmm chyba lepiej jeść w miarę regularnie...prawda jest taka że często nie rozróżniamy prawdziwego głodu od fazy coś bym zjadła i chyba mi ściska żołądek...ja tak przynajmniej mam...jak dla mnie głód jest wtedy gdy mnie ssie tak że mi niedobrze...innego głodu nie rozróźniam i chyba nie umiem...ale każdy inaczej odczuwa głód i go rozpoznaje :) dla mnie jedynym rozwiązaniem jest regularne jedzenie 4-5 razy dziennie :) na razie wygląda to dobrze :) Powodzenia :*

  • Aleksandra1174

    Aleksandra1174

    6 kwietnia 2013, 13:14

    W sumie lepiej jeść, kiedy jest się głodnym, ale u mnie by to wyszło tak, że jadłabym non stop, więc staram się jeść regularnie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.