krwawilam.... ale na badaniu byl Dzidzia i Jego Serduszko:) ...
duphaston, witaminy... ogrom lezenia, prania ( chyba z10 wkladow) , naczyn w zlewie..
brzuch troszke mnie pobolewa... wiec mysle ze wole olac balagan.... niz narazac Dzidzie...
Termin porodu : 08.03.2015:)
OM termin: 20.02.2015.
zoykaa
26 lipca 2014, 18:32Moj syn jest z 10marca cmok:)
Belldandy1
23 lipca 2014, 19:00Kochana, nic się nie martw z dzidzią będzie wszystko ok!;) leż, nie przemęczaj się, a duphaston wspomoże !:) Najważniejsze, że się udało;) Który to już tydzień?;)
patasola
23 lipca 2014, 16:25Dopeiro zobaczylam. Gratuluje goraca, dbaj o siebie i malenstwo, niech ojciec sprzata, zmyway i usluguje!
MamusiaaKubusiaa
23 lipca 2014, 07:28Cudownie, jesta serduszko, jest dzidzia :))) Twoja wymarzona ukochana. Sciskam:*
RybkaArchitektka
22 lipca 2014, 23:01wspaniale i zdrowia...
Asiiia
22 lipca 2014, 22:42gratulacje i trzymaj się zdrowo :) Wszystko będzie dobrze :D
ar1es1
22 lipca 2014, 19:17.uj z bałaganem-ważne abyś donosiła!
mikolino
22 lipca 2014, 19:10ja w pierwszej ciazy tez bralam duphaston, teraz na razie sie obylo (odpukac), tez mam termin na 20 lutego hehe ;-)
Wykonczona
22 lipca 2014, 19:01Zdrowia:-)