Bylam zmeczona, ale pocwiczylam.
abs na brzuch, melb na posladki. 20 przysiadow, 20 damskich pompek.
Dzisiaj aktywnosc f nie wieksza, poniewaz tylko abs na brzuch i 80 sec plank. Na rower mam nadzieje ze pojde... ( taka pogoda za oknem straszna - pochmurno, jesiennie, deszczowo ) Mam takze zamiar wieczorkiem pocwiczyc z hantelkami, przysiady, pompki, i cos jeszcze';))) Tyle planow..;) Gorzej z wykonaniem;) Ale nie ma co sie poddawac:)
Menu z dzisiaj:
1) salatka z tunczyka, kromka razowca z serem zoltym, gryz od meza buleczki:) Herbata.
cos jeszcze bedzie napewno:)
Aguilerra
14 września 2013, 18:48Zadna głupia pogoda nas nie złamie :D!
Subtle
14 września 2013, 15:25pogoda beznadziejna, nic sie nie chce przez to ;c