:) Hey :)
Jak zwykle bardzo rzadko się odzywam :)
Przeglądam Wasze pamiętniki, czasami się odezwę w komentarzu lub dwóch :P
Ostatnio tyle się wydarzyło i tego i owego.
A najbardziej bolą rozstania,
małe niby powroty i rozstania ..
Gdy myślisz że już dajesz sobie z tym rady,
dochodzą do Ciebie słuchy że On coś do Ciebie jeszcze czuje
rozmawiasz z nim,
On o tym nic nie wspomina
a na koniec mówi że miło było znać taką fajną dziewczynę jak ty.
Próbujesz zapomnieć,
ale ból czasami przychodzi ..
Złość, i smutek.
Gdy zapominasz
On wraca.
Na wadze 67.7.
Co mnie dziwi, bo wokół wszyscy :
schudłaś, jesteś szczuplutka.
( chyba się coś z tą waga poprzestawiało, bo albo waga kłamie, albo wcale nie schudłam, chociaż czuję się lżejsza)
Trzeba zmienić pasek :P
( może to mnie zmotywuje)
Miłego dnia
i przepraszam że trochę pesymistycznie :P
:*
niusia18
4 lipca 2011, 10:43Trzymam kciuki i powodzenia:!!!:**
MamciaEdycia
26 maja 2011, 14:12nigdy sie nie zapomina....lofki i pozdrofki
koteczekk
16 maja 2011, 15:52No niestety rozstania bardzo bolą,ale będzie dobrze. Powodzenia w dietce !