Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:D
15 października 2010
Dzisiaj króciutko.. :D
Śniadanie:
trochę makaronu + sos. Płatki + dżem ( niskosłodzony ) - malutko. 2 tosty z dżemem.
2 śniadanie:
Jogurt + ogórki z koperkiem z łyżką serka wiejskiego + chlebek domowy ( ciemny) Swoją drogą pyszny .. :D I odrobina płatków ( chyba uzależnienie ) :D
A na deser : UWAGA ! ;/ 3 czekoladki z koniakiem.. ;/
Ćwiczenia: 80 al'a brzuszków.
Jakoś brakuje mi motywacji... :/ Bo nie wiem co tak naprawdę mam zamiar osiągnąć.. Wszyscy wokół mówią iż jestem chuda, dziwą się iż idę na siłownię.. A ja jestem zamotana ..
Bo zauważyłam iż w biodrach mam na + 1 , 1,5 cm..
Ale odchudzanie też nie jest sensem mego życia.. :P
Wybaczcie, mi moje marudzenie..
Potem dopiszę, co zjadło mi się na obiad i kolację :P
Miłego dnia .. :)
Trzymajcie sie :))
blancia1977
15 października 2010, 22:22najwazniejsze zebys ty sie czula dobrze a nie inni wiec zrob tak jak uwazasz ze bedzie najlepiej dla ciebie
tyniulka
15 października 2010, 21:41najwazniejsze zebys Ty sama sie dobrze ze soba czula! jesli uwazasz, ze cos wymaga poprawy to to popraw :) cmok
malaguska1992
15 października 2010, 16:42dziękuje ślicznie za zaproszenie!!! ;d no i zapraszam do mnie:) powodzenia!!!:)
Colette87
15 października 2010, 14:48Jak oglądam Twój pamiętnik to w ogóle się zastanawiam po co Ty się jeszcze odchudzasz!! Jesteś śliczna i szczuplutka, no-chyba,że faktycznie chcesz być modelką:D Co do siłowni,to akurat świetny i zdrowy nawyk- nie musisz przecież na niej chudnąć tylko modelować i ujędrniać tyłek czy coś;-) Też kiedyś uwielbiałam sport, pod koniec liceum przestałam się ruszać i co? Do dziś walczę z tymi 10 kg! Pozdrawiam:)
Asiupek
15 października 2010, 13:47na silownie idziesz! Zdrowe miesnie, serce i pluca jeszcze nikomu nie zaszkodzily :)