Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
=]

I kolejny raz witajcie :D
Hmm... trochę mało osób czyta mnie, ale nie mam co się dziwić w końcu bardzo mało się udzielam :P
Ale nadal walczę z kilogramami :P
 I dzisiaj nowe pomiary :D
jestem zadowolona :]
Na razie  lecą na śniadanko, bo niedawano wstałam, tak spać mi się chciało :P
chyba są kabaczki w cieście, no ale nic :P Skuszę się :P
I może jeszcze jakiś jogurt z płatkami :P
Zobaczę :D