Witam,
Podsumowując poprzedni tydzień oceniam go na 4 ;)
- ćwiczyłam codziennie oprócz niedzieli
- jadłam w miare dietetycznie 5 posiłków dziennie
- z wodą nie mam problemu zawsze wypijam ok 2 l i zielona herbata 1-2 kubki dziennie
- jest spadek -1,5 kg od początku walki czyli 3.01.15 było by więcej gdybym w zeszły weekend nie zaszalała alkohol, chipsy (ale świętowałam 25 urodziny).
Dziś już poćwiczone :
- Turbo wyzwanie Ewy CH - 20 min
- GYM BREAK- kępka+ gaś - 20 min
- Mel B brzuch - 10 min
- Mel B pośladki - 10 min
- może będzie bieganie ale zależy czy współlokatorka wróci z weekendu bo z nią biegam
Mój dziennik fitness :
Tak wygląda moje wyzwanie Plank, zaliczona połowa ;)
I na tym zakończę mój wpis ;)
Powodzenia wszystkim ;* Ja walczę nadal
AnIaAa2015
8 marca 2015, 22:13mnie po plank okropnie bolał kręgosłup...dodam że jestem po zabiegu na niego... niby juz ponad 10 lat ale po tym ćwiczeniu zaczęłam cos odczuwać nie wiem może robiłam coś źle... powodzenia
cytrynuska
31 stycznia 2015, 21:52Dziekuje kochana za komcia:) tez trzymam kciuki:));
Niebieska56401
20 stycznia 2015, 11:03super, super, dajesz czadu:) ps. mam takie same ciezarki, jeszcze po ojcu;p
MinusPlus
20 stycznia 2015, 11:29no ja dostałam je w spadku ;P
Kamila914
19 stycznia 2015, 20:23Gratuluję spadku wagi :)
MinusPlus
19 stycznia 2015, 20:40Dzięki
czarnaOwca2014
19 stycznia 2015, 15:43Gratulacje spadku! To chyba najbardziej cieszy i motywuje. Ja swoje ważenie mam już pod koniec tyg też się doczekać nie mogę :D
MinusPlus
19 stycznia 2015, 16:19Dziękuję i życzę dużego spadku
ksara572
19 stycznia 2015, 13:13Super motywujesz! ;)
MinusPlus
19 stycznia 2015, 13:26Dzięki ;)