Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2. dzien na plus choć burczy w brzuszku....:):)


hej!

no i jestem zadowolona z dzisiejszego dnia:) moze wreszcie cos lepiej bedzie:)

od rana sprzatanie wiec troche ruchu bylo,oprócz tego pokrecilam sie tez troche na twisterze i ogolnie z pol godziny bylo moich cwiczen:)

nie pisałam Wam jeszcze jak bardzo lubie czytac ksiązki:)dzis skonczylam kolejna w pracy bo ostatnio malo klientow wiec czytam:) polecam "Zew Pustyni" z serii pisane przez życie,lubie takie ksiazki,ciekawe informacje o innych religiach,kulturach itd....

musze cos nowego wyporzyczyc to przynajmniej zajmuje sobie glowe czytaniem a nie jedzeniem mnie otaczającym:):)

czekam aż miną mi te najcieższe dni gdy burczy niemiłosiernie w brzuchu....

moje menu:

-owsianka+siemie lniane+łyżeczka miodu

-2 ziemniaki z wody,surówka z pekinskiej,marchewki,jablka,piers z kurczaka w ziolach prowansalskich

-mała gratka,2 jablka,2 mandarynki

-ryba wedzona mała+mini buleczka

-gołąbek

woda mineralna,zielona herbata

tego gołabka mogloby juz nie byc ale to bylo o 18 a pojde spac gdzies kolo 23 wiec mysle ze tragedii nie ma:)

jutro uderzam na miasto,w planach jakis balsamik bo mi sie juz skonczyl i lubie sobie pochodzisz po lumpeksach wiec jutro troche pooglądam,moze cos bedzie dla mnie:)

buziaki kochane :*:*:*:*

  • Ewelwaga82kg

    Ewelwaga82kg

    6 lutego 2013, 10:18

    Ja tez uwielbiam grzebać w starych ciuchach-bo czasem na prawdę są perełki- np znalazłam torebkę Guciegoo -trochę była pobrudzona--ale jak sie wyczyściło to jak nowa:) A ciuchy wiadomo-za grosze można kupić cos fajnego a jak nam sie juz znudzi to nie szkoda nam ich wywalić.Ja póki co nic sobie nie kupuję-powiedziałam sobie że jak schudnę do 72kg to wtedy . I po ciucholandach nie chodzę póki co--a kusi mnie strasznie..:)

  • nigraja

    nigraja

    6 lutego 2013, 09:28

    :-)

  • SexyKitty

    SexyKitty

    6 lutego 2013, 08:38

    Moja mama uwielbia książki Daniel Steal nie wiem czy czytałaś, ale podobno są super :).

  • tina84

    tina84

    5 lutego 2013, 23:22

    super:)

  • anpani

    anpani

    5 lutego 2013, 21:45

    Burczenie w brzuchu szybko minie, najważniejsze,zeby przeczekać, nie daj się ! :)

  • Rakietka

    Rakietka

    5 lutego 2013, 21:36

    Fajnie:)

  • teatime

    teatime

    5 lutego 2013, 21:34

    Brawo! Dużo już osiągnęłaś!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.