Dziś najkrótszy dzień w roku. Jestem zachwycona. A to dlatego, że od dziś dni będą już tylko dłuższe. To nic, że tylko o minutę czy dwie. Czas i tak zleci i wkrótce będziemy mogły wychodzić z Olką więcej razy w ciągu dnia na spacery, bo dłużej będzie jasno, i te spacery będą mogły być dłuższe niż zimą, bo będzie z każdym miesiacem cieplej. Dla mnie to niesamowity relaks i dla ciała, i dla głowy. Ona też bardzo lubi. Inna kwestia, że we wrześniu, kiedy spacerowałam nawet 4 godziny dziennie, waga spadała szybko. Więc dodatkowy plus.
Wczoraj był ostatni fitness w tym roku. Wracamy dopiero w lutym. Nie mogę sobie przez styczeń odpuścić. Będę ćwiczyć w domu. Step, trening obwodowy (wymyślę sobie kilka zestawów), może się przekonam wreszcie do Chodakowskiej. Strasznie nudne ma te ćwiczenia. Ogólnie nie lubię raczej tych ćwiczeń z internetu. Dużo podskoków - ok, one pewnie są potrzebne, ale mój sąsiad z dołu może być innego zdania. Co jeszcze można robić w domu?
Zapytałam na forum i dziewczyny twierdzą, że mam mało jędrne ciało. Zgadzam się, też to widzę. To chyba też skutek ciąży i schudnięcia, bo przed porodem ważyłam 80 kg, teraz 60. Dla skóry to dużo. Wiedziałam też o braku proporcji, no z tym raczej się nic nie zrobi. Natomiast nie miałam pojęcia, że mam złą postawę i nie mam pupy. No i ogólnie... jak sama zobaczyłam te zdjęcia, to... no masakra. Będę ćwiczyć dalej. Jeszcze 6 kg to minimum.
Agnusia93
22 grudnia 2021, 23:06Spróbuj sobie poćwiczyć z Martą - codziennie fit. Jest na yt. Bardzo fajne treningi i nie ma mowy o nudzie jak to u Chodakowskiej właśnie. Ja jak mam ćwiczyć to tylko z nią już. Mój mąż tak samo 😄
Janzja
21 grudnia 2021, 21:19Mnie nieco wyprostował aqua-aerobik jak i trening zdrowego kręgosłupa :) Na zdjęciu jest bardzo dobrze i tak :)!
Lucyna.bartoszko
21 grudnia 2021, 18:41Bardzo mi się spodobało twoje podejście, masz rację, dziś jest ważny dzień 😊 ja Chodakowskiej jakoś nie lubię, po kilku razach wyłączałam głos i puszczalam muzykę bo nie mogłam jej słuchać 😅