dziękuję za wsparcie
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kobieta, 34 lat
JzBeata
4 grudnia 2013, 16:27wypełnij czas pracą nad sobą : ćwiczenia,język może drugi fakultet ?Zobaczysz umocnisz swoją pozycje w związku Zawalcz o siebie ,a potem jeśli jeszcze bedziesz chciała to o swoje małżeństwo .
crewliq
4 grudnia 2013, 09:53co Ci można zaoferować w sprawie wsparcia duchowego- w sumie masz 2 możliwości- zostać i walczyć albo odejść. Jak wybierzesz 1 to musisz się sama dla siebie zmienić- zacząć siebie aprobować i być silną niezależną kobietą i przestać być uległą, zacząć mówić NIE. Jeżeli odejść to najpierw też warto się zmienić dla siebie i przygotować się na wyprowadzkę- zawsze możesz jak miliony innych poszukać pracę w innym województwie czy za granicą np dużo potrzebują opiekunek w Niemczech.... Zacznij pracę nad sobą ale tylko i wyłącznie dla siebie a zobaczysz że w domu się poprawi (chociaż przez chwilę będzie wieksze piekło) i pojawią się nowe horyzonty ..... tak więc do Roboty. W teorii jestem dobra więc mogę Ci ciutek rad dać przynajmniej na początek zanim rozkręcisz machinę a później samo poleci z górki.