Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: MĄŻ MASAŻYSTA SADYSTA
6 stycznia 2013
Przed chwilą mój mąż wymasował, wyklepał mi pośladki za takim zaangażowaniem, że aż są całe czerwone i pieką, że hej. Dziewczyny myślę że to jest bardzo dobry sposób aby wykorzystywać naszych siedzących przed telewizorem i nudzących się mężczyzn do bardziej pożytecznych czynności:)
Przeczytałam Twój poprzedni wpis. Zazdroszczę Ci, że tak dużo się ruszasz:). Muszę w takim razie kupić sobie gorzką czekoladę, choć mam obawy, że zjem ją w całości za jednym razem :)
postanowienienoworoczne1
6 stycznia 2013, 19:22
hm.... zazdroszczę ci moja cholera tylko dotknie się do moich pośladków a już lądujemy w łóżku o matko kochana czasem potrzebuje czegoś innego niż seks
BlackBabe
6 stycznia 2013, 18:41
Też taka zaganiam męża wieczorem ;D Bo sama nie dam rady wymasować pupy ;-)
anegdotka70
7 stycznia 2013, 08:53Dziękuję sa słowa otychy:)
anegdotka70
6 stycznia 2013, 20:15Przeczytałam Twój poprzedni wpis. Zazdroszczę Ci, że tak dużo się ruszasz:). Muszę w takim razie kupić sobie gorzką czekoladę, choć mam obawy, że zjem ją w całości za jednym razem :)
postanowienienoworoczne1
6 stycznia 2013, 19:22hm.... zazdroszczę ci moja cholera tylko dotknie się do moich pośladków a już lądujemy w łóżku o matko kochana czasem potrzebuje czegoś innego niż seks
BlackBabe
6 stycznia 2013, 18:41Też taka zaganiam męża wieczorem ;D Bo sama nie dam rady wymasować pupy ;-)