Ś: dwie kanapki z chlebem razowym z ziarnem+ pasztet+ ogorki konserwowe
IIŚ:NIC (wstałam pozno i I Ś bylo juz po 10)
O: 3 racuszki z jablkami na bazie Satne racuchy owsiane, posypałam je żurawiną.
P: jeszcze nie było- ale bedzie szklanka kefiru naturalnego
K: jeszcze nie było- ale bedzie 3 małe kanapki z wedlina,1/2 plasterka sera zoltego i pomidorem
Jak cos sie zmieni co do P i K to zaktualizjuę, plany poki co sa takie:)
Poćwiczyłąm trochę, szczerze lał się ze mnie pot niesamowicie, wody wypiłam tyle, że ho ho:
Mel B ABS 8min
Mel B Pośladki 10 min
Mel B Brzuch 10 min
Mel B Nogi 10 min
50 przysiadów...
ale dyszałam...........
typowa
8 stycznia 2014, 12:30Jakiej wielkości robisz racuszki? I ile mniej więcej Ci z porcji wychodzi?
Anuuus17
7 stycznia 2014, 21:59Oby tak dalej :)
streaker
7 stycznia 2014, 20:49kochana podziwiam ze dajesz rade zrobic Mel na nogi, jest mega ciezki trening daje w kosc ! brawo :*
zdemotywowanaa
7 stycznia 2014, 19:55zdyszana ale zadowolona, pot to łzy tłuszczu:)
MishMashh
7 stycznia 2014, 17:56Ale możesz się później rzucić na jedzenie, też tak miałam, a poza tym spowaliasz metabolizm .. Ćwiczenia w dechę! Graty!
KochankaIvana
7 stycznia 2014, 16:56za mało jesz...