Święta święta i po... Po naprzemiennym obżarstwie, piciu i leżeniu plackiem ;-) Było super ale dobrze, że to już koniec xD
+1 kg na wadze.
Pogorszenie cery z powodu nadmiaru słodyczy.
Muszę szybko wrócić do wagi z ostatniej aktualizacji bo bardzo mnie to denerwuje, że jest ten 1 kilogram nadprogram. Jeśli waga nie wróci do Sylwestra do tej przedświątecznej to nie uda mi się zrealizować postanowień czyli STABILNEJ 62 na wadze do 1.01.2017 ! A tak niewiele brakuje, tylko moja głupota i obżarstwo w święta wszystko zepsuło.
Do urlopu w PL zostało..chyba 15 dni, wliczając dzisiejszy i wliczając dzień wyjazdu. Robię więc DETOKS. Zero cukru, zero ciasta i smażonej rybki i sałatek z majonezem.
Pełna mobilizacja i powrót do diety. Mając to 61,5-62 czułam się leciutko i fajnie, teraz mam wrażenie, że DALEJ w jelitach zalegają mi dania świąteczne, jestem taaaka ciężka!! Mój organizm jest zszokowany tą ilością jedzenia.
Zrzucenia balastu pewnie nie ułatwi fakt, że jestem teraz w drugiej połowie cyklu - nie wiem czemu ale zawsze po owu gorzej mi się chudnie i to aż do przyjścia @..ale zrobie co mogę :P
106days
28 grudnia 2016, 09:55Eh, czyli nie tylko ja po świętach mam problem z cerą od słodyczy, słodyczy i jeszcze raz- słodyczy! Też teraz detoks, zero cukru i śmieci, za to dużo wody z cytryną i warzyw/owoców w diecie ;) Powodzenia ;*
Agusiakawusia
27 grudnia 2016, 13:51czysta woda gazowanas w duzej ilosci przeczysci jelita wiem bo sama tak robbie i tez jestem na dieciedzien glodowki tez by pomogl
angelisia69
27 grudnia 2016, 13:31duzo wegli+tluszczu i organizm odrazu inaczej reaguje i "przybiera" zleci moment,najwazniejsze ze milo spedzilas czas i cieszysz sie z tych chwil ;-)
New.For.29
27 grudnia 2016, 11:16Chyba większość czuje się "przejedzona" po świętach, wracaj na dobre tory a ten 1 kg zniknie ani się obejrzysz :)