Trochę ostatnio było kuszenia:P przedwczoraj imprezka u rodziny (grill, piwko itp...) nie dałem się i ani nie żarłem ani nie piłem! Popełniłem jedynie błąd, gdyż dostałem krokiety (knajpiane) na wynos i wczoraj się na jednego skusiłem - KURWA CO TO ZA GÓWNO !! nie mogłem po nim patelni domyć z tłuszczu !! domyślam się, że były robione z dodatkiem jakiegoś smalcu lub czegoś podobnego - w knajpach robią wszystko najtaniej jak się da:/ już nigdy nic knajpianego nie tknę!!! a wczoraj pokusa nr 2 czyli wieczorny pubbing ze znajomymi - nic nie chlałem nic nie żarłem!! a pokusy były oj były, piwko, pizza, frytko, ziemniaczki itp itd....ale DAŁEM RADĘ !
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
mahadewi
27 sierpnia 2011, 12:08super się czyta Twój pamiętnik :) zawsze jak to robię to się śmieje :D gratuluję silnej woli :D Pozdrawiam
mikusia1971
15 sierpnia 2011, 11:17trzymam kciuki i życzę powodzenia
gwiazdolinka1982
15 sierpnia 2011, 11:13jak się chce to się da,hihi :))