Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
..back on the track...


    no juz jest spoko..jem malutko...nie ma sily - jutro bedzie ponizej 75! czuje to:D a jak juz bedzie ponizej to z goreczki prosto do 70 :) dzisiaj przetestowalem jazde na kawie i ...hm...mi sie wydawalo ze zle nie bylo ale instruktor upieral sie ze za nerwowo i ze mnie nie poznaje:P fakt ze troche sie pchalem ale ruch byl duzy a szkoda mi cala jazde bylo spedzic stojac w miejscu i czekajac na dogodna okazje:) byly tez inne wpadki np chec jazdy pod prad ale co tam:P  jutro w menu jest zdrowotna zupka srudziemnomorska za 5 zl :) zobaczymy co to warte...jakos spac mi sie chce ..staram sie przestawic na chodzenie spac o 22 narazie udaje mi sie o 23 moze dzis sie uda:)
  • ewulas

    ewulas

    10 lutego 2007, 07:19

    Miłego weekendu Mikoos:) pozdrawiam cieplutko pa :) P.S. ale mam zakwasy!!!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.