hej
no i po weekendzie ...
objadłam się!
wczoraj
śniadanie:
owsianka
2 śniadanie:
sunbites
obiad: 3 ziemniaki młode, mix sałat, feta z pomidorem i słonecznikiem
podwieczorek: kawałek TORTU!
kolacja: mix sałat
zero aktywności ...
dzisiaj
śniadanie
bagietka z czosnkiem
obiad;
zapiekane warzywa z serem...
(nie było mnie w domu, na wyjeździe wybrałam najmniejsze zło)
podwieczorek
kawałeczek ciasta z truskawkami i śmietaną...
aktywność- dużo spacerowania i rowery wodne
jutro rano bieganie i ważenie się i mierzenie...
ale nie liczę że dużo spadło...
do jutra