Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejny rekord pobity!


to znowu ja. tylko żeby się pochwalić, że zwiększyłyśmy dystans - nie wiem ile dokładnie - mąż jak nie zapomni to rano zmierzy jadąc po bułki. Przerw właściwie żadnych -jedna żeby sąsiadka wyjęła kamień z buta :) Jestem zmęczona, ale szczęśliwa, ale kolana bolą mnie potwornie jak kucam i trochę jak chodzę po schodach :(
  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    16 lipca 2013, 09:08

    koniecznie to porozciągaj i będzie lepiej :-) Gratuluję pokonywania kolejnych barier-cudownie,prawda? :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.