Ale była zabawa!!!Dzieciaki spisały się na medal. Słodkie wierszyki, piosenki, inscenizacja "Słowika"...suuper było. Do tego kawa i słodki poczęstunek. Zjadłam jednego cukiereczka, ale potem poszliśmy jeszcze na spacer, potem byłajeszcze kolacyjka (niewielka porcaj kurczaka z ryżem po chińsku) i jeszcze ćwiczenia przede mną.
Dostaliśmy piękne laurki i dużo życzeń. Podobało mi się... :0))))
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.