Wieć tak jak w tytule najpierw moje menu.
2 banany 2 bułki z biała wędiną i pomidorem i margaryną
2 białe kawy z cukrem
1 talerz krupnika
2 krówki SORKI ;(
4 kanapki z pomidorem
kilka paluszków solonych
Troszke za dużo tak sądze ale przynajmniej teraz widze ile tego było i o ile za duzo!!!
Ale takim sposobem jutro bede mniej jest i bede mogła wam sie pochwalić swoja dobrze utrzymana dietą!! w niedziele rano wejde na wage i powiem wam ile tak naprawde pokazuje ta wyrocznia!!! a teraz uciekam cos popracować!!!! poczytam was wieczorkiem!!!!!!!!!
Ale takim sposobem jutro bede mniej jest i bede mogła wam sie pochwalić swoja dobrze utrzymana dietą!! w niedziele rano wejde na wage i powiem wam ile tak naprawde pokazuje ta wyrocznia!!! a teraz uciekam cos popracować!!!! poczytam was wieczorkiem!!!!!!!!!
chyba_pesymistka
26 lipca 2013, 21:30Misiaku - odrzuć pieczywo: bułki i chleb. Postaraj się jeść wafle ryżowe lub pieczywo chrupkie ;) (W biedronce najtańsze :-)) Pozdrawiam!
Biedronka1996
26 lipca 2013, 17:42Trudno. Zjadłaś za dużo , ale może zmobilizujesz się do ćwiczeń i trochę spalisz tych kalorii ? :)
FattyLady
26 lipca 2013, 17:36no ja bym nie odrzucala banana, zawsze jakis owoc, a do tego dobry. lepiej banana niz siegac po jakies paluszki ciastko czy kolejna kanapke. ja jakos banana codziennie jem a schudlam 10 kg ;)
ZizuZuuuax3
26 lipca 2013, 17:29Z tego wszystkiego to tylko krupnik odpowiedni. Odrzuć banany i bułki! Za dużo tych węgli!!!
fo-changing-myself
26 lipca 2013, 17:29więcej rób, mniej mów. U Ciebie jak u mnie: coś sobie obiecuję, a później wszystko pieprzę. Więc zamiast myśleć o jutrze, teraz DZIŚ poćwicz trochę. Skoro masz już świadomość tego jak dużo zjadłaś, miej satysfakcję że nie osiadłaś dupą na mieliźnie tylko co nieco spaliłaś. 3maj się :*