Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
róznie to jest


wczoraj popłynełam bo jadłam na wieczór nirpotrzebnie ;(  ale dzis bede grzeczniejsza na szczescie waga sie nie wkurw... i dalej jest 92,6 jutro napewno zobacze mniej bo sie przypilnuje!!!!! nie ma objadania sie już!!! kropka!!!!! powdzenia!!!
  • cogitata

    cogitata

    11 grudnia 2012, 23:13

    trzymam kciuki mocno:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.