(...)
Wita Was 130 kg-ramowa hipopotamica :)
Czy 130 kg to się okaże, jak zakupię wagę, 125 kg wskazywała szklana z pół roku temu, niestety z przyczyn losowych już jej nie posiadam, a wzbraniam się przed kupnem kolejnej (po co się denerwować?) i poprzestanę na kontrolowaniu cm.
Trochę o mnie...
"Większa" od zawsze, przez całe moje 26 letnie życie byłam na niezliczonej ilości diet, z czego 2 razy odniosłam jakiś sukces, raz dość spektakularny, bo z prawie 130kg udało mi się zejść do 85kg (5 lat temu?) na diecie niskowęglowodanowej.
Kolejne podejście niosące sukces to z wagi 125kg doszłam do 108kg na diecie 1500kcal z pomocą dietetyka (2 lata temu).
Znowu powróciłam do wagi sprzed odchudzania, przez swoją głupotę i walczę na nowo...
Planowana dieta ponownie niskowęglowodanowa. Powód? Jem kiedy chcę, nie chodzę głodna, jedyny głód którego się boję to głód węglowodanowy...
No i słodycze, jestem chyba od nich uzależniona :/
Ale z każdym nałogiem można się w końcu uporać, prawda?
Kolejny nałóg to palenie, ale o tym w innym rozdziale...
Startuję:
szyja - 42 cm
ramię - 42 cm
pod biustem - 105 cm
talia - 111 cm
brzuch - 132 cm
biodra - 120 cm
udo - 71 cm
łydka - 50 cm
Jak widać kawał ze mnie Kobity... a mam 26 lat i mierzę 170 cm.
Ale...nie ma co się nad sobą użalać...TRZEBA DZIAŁAĆ.
Dziś zjedzone:
100g kabanosów z żurawiną 2,5g W
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
studentka_UM_Lublin
8 października 2014, 18:41kochana, masz rację, najwyższa pora coś z tym zrobić :) dasz radę :) tylko nie mów o sobie tak brzydko, ok? :) powodzenia :) ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform
noir9
8 października 2014, 13:22powodzenia, obyś już na trwałe osiągnęła sukces :-)
nataszakill
8 października 2014, 11:26Jeżeli chodzi o węglowadany to usłyszałam fajne haślo od dietetyka w dzien dobry tvn ze węgkowodany wygabiają tluszcz z organizmu bo mamy wiecej siły na ćwiczenia, ale jak ty się dobrze czujesz na takiej diecie to trzymam kciuki. Ja bym nie dała rady.
missyxred
8 października 2014, 09:58No i pięknie trzymam za ciebie kciuki!!!! ;)