Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chwilo trwaj!


:)
  • Haneczka135

    Haneczka135

    22 listopada 2009, 23:33

    Pamiętam Wasze doliny w związku, ale widzę, że wspaniale się z tego wygrzebaliście:) I idziecie coraz wyżej, coraz wyżej.. :) SUPER! Oby tak dalej, trzymaj się ciepło:*

  • poszukujaca

    poszukujaca

    22 listopada 2009, 23:21

    poinformowac ze 14 grudnia Twoj pomysl z karteczkami zostanie bezczelnie skopiowany;)) mamy 5 lat i chce zrobic taki prezent;)) mam nadzieje ze sie nie bedziesz gniewac;) ps. slicznie w tej fryzurce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • ninaszap

    ninaszap

    22 listopada 2009, 22:29

    .. po prostu :)

  • Moniczka2209

    Moniczka2209

    22 listopada 2009, 22:28

    ale wiesz rozmowa na gadu to nie to samo co pzreczytac sobie wpis w pamietniku;p a potem napisac jakis komentarz;p to jest całkiem inna forma rozmowy;D ej.. no włąsnie nie wiem co tu sie dzieje... jeszcze z miesiac i spośród moich nielicznych ,,ulubionych " nikt nie zostanie :( chlip chlip :(

  • Garfieldek

    Garfieldek

    22 listopada 2009, 22:25

    a zeby mi sie chcialo tak jak mi sie nie chce:P zaraz sobie ogladne najglupsza komedie jaka ostatnio widzialam: "Komedia Romantyczna" rozwieje smutki poniedzialku:D

  • Garfieldek

    Garfieldek

    22 listopada 2009, 22:14

    z tymi winogronami. Taki posmak mialy chemiczny, ale cale wieki nie jadlam. Teraz mam nauczke:P Znow sie nam weekend skonczyl? oj ale bol

  • spiaca.krolewna

    spiaca.krolewna

    22 listopada 2009, 22:12

    ehh... też bym tak chciała rzecz.. "weekendzie trwaj" a tu lipa :( siedz juz w krakowie i szykuje sie na jutro na zajęcia :/

  • Walczaca1989

    Walczaca1989

    22 listopada 2009, 22:01

    Chyba to ten czas ! kochana ! :*

  • Katarina1234

    Katarina1234

    22 listopada 2009, 21:57

    czytam twoje wpisy juz jakis czas i tak strasznie Ci zazdroszcze:)) masz wspaniale zycie!! tyle milosci i wspanialych chwil... niewyobrazalne. i najwazniejsze ze potrafisz to docenic! gratuluje i pozdrawiam

  • Moniczka2209

    Moniczka2209

    22 listopada 2009, 21:17

    wcale a wcale nie podoba mi sie to ze znikła:( nawet na nk nie ma juz jej:( heh ... szkoda... bo na vitalii ma sie jednak paru znajomych , z ktorymi ma sie swietny kontakt, ona do takich nalezała... :( aj... widzisz TY cisza spokoj wypoczynek a ja siedze w ksiazkach... rzygam juz inzynieria procesowa... ;/ a tu mikro na mnie czeka... heh ... :*

  • maraena

    maraena

    22 listopada 2009, 20:23

    z kinetic, ale jeszcze się nie zdecydowałam, czy idę, wstyd mi trochę.

  • sr.lalita

    sr.lalita

    22 listopada 2009, 19:47

    Ja też staram się nie pić słodzonych napoji (cola to wyjątek raz na jakiś czas). A soków nie lubię, bo są chemiczne (przynajmniej te z kartonów), pasteryzowane i nie mają już wiele wspólnego z prawdziwymi owocami. Preferuję te świeżo wyciskane, ale w knajpach w UK rzadko takich można uświadczyć...

  • bayaderka

    bayaderka

    22 listopada 2009, 19:47

    aż wesoło się robi jak się czyta takie wpisy :D ach to leniuchowanie.. ;)

  • malinkowo

    malinkowo

    22 listopada 2009, 19:38

    fajnie tak czytac jak ktos jest szczesliwy:) az sie cieplej na serduchu robi o oby tak dalej:) zycze duuuuuuzo takiego szczescia:)

  • 20dziestka

    20dziestka

    22 listopada 2009, 19:20

    kochana mam prosble jest mozliwosc ze napisalabys mi co napisalas w ksiazeczce szczescia? Chcialabym dac takie cos mojemu mezowi a napewno nie wymysle zbyt duzo a chcialabym zeby chociaz w 16 kartkowym zeszycie zrobic ...

  • erika84

    erika84

    22 listopada 2009, 18:45

    Ta piosenka to 'Tolerancja - na miły bóg' Stanisława Sojki :) bardzo relaksująca. Co czytasz wieczorem? coś dla relaksu czy na uczelnie?

  • WooHoo

    WooHoo

    22 listopada 2009, 18:18

    :o) lubię takie dni...!! a ja weekendzik przepracowałam ;o( jeszcze kolejny weekend będzie zajęty, a potem cisza, aż do świąt.... a pracki nowej szukam przez cały czas!!! kiss kissy

  • magda5555

    magda5555

    22 listopada 2009, 18:16

    O kurcze...no to rzeczywiście stresująco musialo być...dobrze że Tata mógł podjechać i Ci to wyłączyć.... :) miłego wieczoru :*

  • magda5555

    magda5555

    22 listopada 2009, 18:10

    A co się stało później??? No wiesz...po tym ryżu....

  • MOniKA2708

    MOniKA2708

    22 listopada 2009, 18:00

    nie wiem pogadam z nim hihi :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.