Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dokarmiana ;p


:)
  • skrzydlata

    skrzydlata

    30 października 2009, 18:10

    ale mi narobilas apetytu, mniami chyba tez sobie zrobie spagetti jutro :) bo dzisiaj zanim mi sie mieso rozmrozi to bedzie zbyt pozno na taki syty posilek :)

  • monikanytko

    monikanytko

    30 października 2009, 10:49

    tez ja gotuje....ale jak moja Druga Polowa czasami cos przygotuje to wtedy dietka idzie w odstawke......Milego weekendu Slonce.......

  • szczesliwa24

    szczesliwa24

    30 października 2009, 10:24

    miło z jego strony. Pokazał że chce Ci pomóc a poza tym uszanował to ,że możesz czuć się gorzej. Pozdrawiam. Trzymaj się i powodzenia Ci życzę.

  • Monia1983

    Monia1983

    30 października 2009, 09:27

    rozwala mi konstrukcję. To takie cudowne!!! Ja miałam szoka, kiedy H. sam od siebie robił mi kawkę, zajmował się obiadem (zamówionym, ale trzeba to tam było powykładać, poobierać, czy coś z tym robić).....są jeszcze fajni faceci na świecie:)))

  • WooHoo

    WooHoo

    30 października 2009, 09:05

    u mnie eMcio bardzo często gotuje.. Dlatego, tak ciężko mi odmówić.... buuuuu. 3m się mała

  • elus89

    elus89

    30 października 2009, 08:40

    chyba każdy kobieta marzy o takim "paskudniaku" jak Twój:) dziękuję za wsparcie, pozdrawiam serdecznie;*

  • lenkaaaaa

    lenkaaaaa

    30 października 2009, 07:50

    Taki mężczyzna, to prawdziwy skarb:) Obiadek ugotuje, piffko przyniesie... Mmmmmmm:) Gratulacja

  • lenkaaaaa

    lenkaaaaa

    30 października 2009, 07:50

    Taki mężczyzna, to prawdziwy skarb:) Obiadek ugotuje, piffko przyniesie... Mmmmmmm:) Gratulacja

  • Attika

    Attika

    30 października 2009, 07:42

    Gusta całe szczescie sa rozne, przynajmniej wiem ze nigdy wiecej sushiiiiiii ;) Szczescia zycze i milego powrotu do dietki ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.