:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kubi2000
16 lipca 2009, 10:21ja go zupełnie rozumiem i nie zabraniam mu tego wychodzenia bo sama nie chciałabym być zniewolona. Tyle że problem jest w tym że za każdym razem kiedy kumpel zadzwoni on na równych nogach jest. Wraca właściwie codziennie ok 20 do domu i tyle się widzimy. Ale nie o samo widzenie chodzi... chodzi o sam fakt mojego proszenia o spacer to zawsze jest NIE, a dla kumpla TAK. On ze mną w ciągu 6 miesięcy ciąży (bo nie wspomnę co było wcześniej) był na spacerze ze mną 3 razy, a z kumplem w ciągu 2 tygodni 3 razy na piwie! Ot co, to właśnie doprowadziło mnie do szału...
WooHoo
16 lipca 2009, 08:18ciesze sie babes.. ;o) Co do eMa - on ciagle nie ma kasy :) jesli chcemy gdzies wyjsc (a to z reguly JA chce gdzies wyjsc) musze placic, bo go nie stac.... Bo on placi za dom, rachunki, samochod, etc... tylko ze zapomina, ze ja mu w tym wszystkim solidnie pomagam... Od zawsze, zeby miec swiety spokoj po prostu placilam... Ale mam teraz dosc, bedzie zarabial przynajmniej 2 razy tyle, co ja :*
YoungBear
16 lipca 2009, 00:04Koniecznie musisz poopowiadać, bo ja się za takim miejscem rozglądam:) udanego pobytu;) Pozdrawiam
trinity801
15 lipca 2009, 21:53Życzę udanego wyjazdu... Ach, jak ja bym chciała byc na Twoim miejscu... Gdzieś pojechac... A do urlopu jeszcze 1.5 miesiąca... ehhh...
sunshade
15 lipca 2009, 20:33udanego relaksu :) baw się dobrze odpoczywaj :D ech ale Ci zazdroszczę :P
wegaaa
15 lipca 2009, 18:52heh... napisalam ze nie wiem czy bym uwierzyla :P ale zawsze chcialam sprobowac :P i jestem za jesli i Ty jestes :) a do Andzejek to kurde troche daleko :P
blackgrape
15 lipca 2009, 16:40ależ ci zazdroszczę tego wyjazdu :) sama gdzieś bym chętnie wyskoczyła i odpoczęła od rzeczywistości...baw się dobrze. buziaki
wefelek
15 lipca 2009, 16:16Zazdroszczę tego, że gdzieś się ruszasz - chociaż samych Druskiennik już mniej ;) Byłam tam w zimie 2 dni w okolicach Sylwestra i miałam wrażenie, że poza samym aquaparkiem można się zanudzić na śmierć. Chociaż jest nadzieja, że w lecie miasteczko ożywa :) Ja na swoje prawdziwe Wakacje przez duże "W" muszę czekać do września - i jak wszystko uda mi się pozałatwiać, to czeka mnie niezła przygoda i długa wyprawa we dwoje wybrzeżem Adriatyku ^^. pozdrawiam!
dietka23
15 lipca 2009, 14:45obrazac to ja nie mam sie za co i w znajomych zostajesz a do wrozki ide bo jeszcze nigdy nie bylam ale nie wieze w te przepowiednie az tak bardzo heh chociaz musze przyznac ze kiedys jedno pytanie zadalam wrozce i powiedziala mi prawde moze zbieg okolicznsci a lubie takie tematy to ekscytujace jak ktos odkrywa w sobie sile he chyba kazdy czlowiek chcialby wiedziec to czego nie widza inni
moniaf15
15 lipca 2009, 14:40no to udanych wakacji!!!!!!!!!
kasiula9
15 lipca 2009, 14:36oh jej to super, zyczę udanego wypoczynku.
airii
15 lipca 2009, 14:13hehe super:D udanego wyjazdu życze:)
nestle
15 lipca 2009, 14:11Miłego odpoczynku!
cikunia
15 lipca 2009, 14:03Kochana życze udanego wypoczynku, wymasuj się tam porządnie, wygładź i zrelaksuj swoje piękne ciałko :) Rób zdjecia bo jak wrócisz to koniecznie bedziesz musiała się pochwalić :) Udanego wyjazdu :)
SzukajacaSamejSiebie
15 lipca 2009, 14:02no kochana, to macie piekny wyjazd przed soba:)*! baw sie dobrze kochana:)*!
Avika87
15 lipca 2009, 13:50Nie dość, że odpoczniesz to jeszcze wrócisz z ładniejszym ciałkiem:) miłej zabawy!
Aziya
15 lipca 2009, 13:50odpoczywaj i opowiadaj po powrocie jakim błotkiem okładałaś ciałko :)
Paskudniakowa
15 lipca 2009, 13:39oczywiście Paskudniak też jedzie :))