Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pichcę sobie :)

Wesołych Świąt dla całej Waszej trójki:)

Niech pachną mazurki, świeci słonko na niebie, niech zajączek ode mnie, ucałuje Ciebie, życząc zdrowia, wiosny w sercu i szczęścia bez liku, a na znak Świąt spełnionych - mnóstwa jajek w koszyku!

Pozdrawiam. BasiaR.

pyszne dania :) trzymaj się!

to kiedy święcicie? nie wkładacie jajek do święconki? Mi została sałatka i jajka z pieczarkami, ale to jak Truteń wróci, niech się zajmie czymś produktywnym. A barszcz ugotuję jutro, żeby świeży był :) Radosnego oczekiwania na Zmartwychwstanie! :*

u mnie warzywka ugotowane już wczoraj wieczorem i przez noc przestygły, babka do koszyczka upieczona, zostało tylko kilka rzeczy i będę gotowa przyjąć teściów :) A co do basenu to pójdę we wtorek i zobaczę co i jak, kiedyś było na 17 później razem ze zwykłym aerobikiem na 17:30 a teraz przenieśli na 13:30 ale jak będzie mało osób, to być może wrócą na tą 17:30... Wesołych Świąt :)

Widzę, że święta spedzasz w Olsztynie! Wesołych Świąt dla Ciebie i całej rodzinki! http://www.grafkomp2.nazwa.pl/NASZANOWA/media/FLASH/DYNGUS.swf

Nonono, same pyszności :) Dawno już zupy szczawiowej nie jadłam (z 5 lat??) i narobiłaś mi smaka ;) Rodzinne przygotowania w kuchni zawsze mają taką fajną atmosferę :) Tak jak zazwyczaj u mnie w domu każdy sobie szykuje osobno sniadanie czy kolację (albo nie je wcale tak jak mój tata :P) tak teraz wszyscy pomagają i coś robią razem :)