Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Charaktery :)

Również czytuję i polecam "Charaktery". Pozdrawiam Żabciu:):*

Odważni, ja jeszcze tak spać na wykładach nie probowałam:)

A trzygodzinny wykład... ? A dzień wypełniony wykładami od 8 do 20...? Jakoś dało się przeżyć. ;) Charaktery zaś, są zdecydowanie ciekawie wydane. :) Dobry wybór. :)

czytałam wieeeki temu...!!i stanowczo stwierdzam, że to najlepszy nagazyn pop-psychologiczny dostępny na polskim rynku. Mam małe ALE - cena. Za wysokia jak na tak chodziutkie magazyniątko .

tez lubie to czasopismo ze wzgl na rodzaj moich studiow i zainteresowan:) szkoda tylko, ze nie jest ono zbyt tanie, wiec szukam go na stoiskach z gazetami "przeterminowanymi";)

hahahhahaha! świetny ten demotywator;D

jakbym widziala siebie na tym zdjeciu:)pozdrawiam

Polecam też "Sens" W tym samym typie- bardzo ciekawy.

czytałam swojego czasu ... i to wieki temu... POZDRAWIAM!!!!

ojj, prawda, prawda, co do demota :D - teraz jak mi się zdarzy mieć 45 min języka to moment i już mija ;p a lekcje w LO się tak ciągnęły... ;p buźka

przegladalam go ostatnio w empiku, faktycznie moze byc ciekawy ;)

muszę się zakręcić wokół tego magazynu skoro polecasz. demot boski ;D

świetny demotywator, dokładnie tak, a przyjdź jeszcze na wykłady od 7:40 do 18:00, jak to na pięknym uwmie bywa;) a charaktery też polecam, czytuję, teraz mam wykłady z psychologii jako humanistyczny przedmiot wybrałam i zaskoczona jestem, jak dużo wiem, teraz tylko pan mi trochę poszerza wiedzę ;) może też czyta Charaktery hehe;)

ja odkrylam Charaktery jakies 3 lata temu na studiach.od tamtej pory czytam w miare regularnie.Niestety w mojej miescinie nie zawsze mozna go dostac.

i również polecam, jedank to już nie to samo co 2-3 lata temu

... ja również z "Charakterami" zetknęłam się na studiach, właściwie jak tylko gazetę zaczęto wydawać... i towarzyszą mi do dziś.. ciekawych wykładów życzę :)

wyklad trwa 2 godziny :) a czasem robia nawet i 3 godzinne :)

prenumeruję "Charaktery" są świetne.

Jacie! Juz widac brzuszek :) Slicznie. Nie zapomnij robic sobie zdjec np co miesiac- super pamiatka. Ja mam od pierwszego miesiaca do ostatniego. Podczas ciazy nie lubilam tych zdjec,ale teraz jestem szczesliwa (nie lubilam,bo w ciazy przytylam ponad 40 kilo). Pozdrawiam i glaszcze brzuszek :*

Nie słyszałam nigdy o Charakterach... Ani nie widziałam... Muszę sie przyjrzeć nastepnym razem :)