Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy cel osiągnięty


Nareszcie! Szóstka z przodu! (impreza) 

Wyczekiwałam tego jak dziecko Bożego Narodzenia :)

Ostatnio na nic nie mam czasu, ciągle w biegu, codziennie niedosypiam (śpię max 4-5 godz.) doba to dla mnie za mało, dlatego przydarzały mi się drobne grzeszki. Byłam (jestem) załamana swoimi słabościami i myślałam, że moje odchudzanie spełzło na niczym, a nawet miałam wrażenie że przytyłam. Dlatego tak bardzo cieszę się, że osiągnęłam tą 6 z przodu. Pomimo, że niewiele schudłam to jednak ten wynik napawa mnie nadzieją, że mogę być szczupła. Obym się nie poddała.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.