Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
no cóż....


nie idzie mi najlepiej. Właściwie to wcale mi nie idzie..... Dziewczyny co robicie żeby wytrwać?? Może macie jakieś pomysły na to jak zapomnieć o słodyczach. Taaak, słodycze to mój największy problem. Ratujcie!!
  • kellyy

    kellyy

    18 maja 2007, 12:21

    wiesz...ja juz nie jem slodyczy od ponad 4 tygodni i jakos zyje.wiem ,ze to trudne szczegolnie wtedy kiedy cala rodzina sie nimi opycha bo moze.I moze bede ci mowiła na Pani bo chyba tak trzeba.Wiec niech Pani o nich zapomni i zmotywuje sie tym ,ze to wyjdzie na zdrowie.Bo tak jest.Poprawia sie cera, a poza tym jak sie juz nie zje przez te kilka dni slodyczy to przepelniac bedzie Pania duma.Potem bedzie coraz łatwiej.Wiem po sobie.POczatki sa najgorsze.Ale da sie to przetrwac.Najlepiej niech sobie pani kupi spodnie o rozmiarze o ktorym panim marzy.No i bedzie miała Pani motywacje jak trza.Ja tak mam...i dopiero w wakacje przymierze te spodnie i czuuje ze w nie wejde.Wierze w to:) powodzenia życze:)

  • portek44

    portek44

    18 maja 2007, 12:00

    co robie żeby wytrwać??? Ćwicze i wyje w poduchę he he...no i mam piękne sztruksy w które bardzo bardzo chcę się zmieścić :)))

  • portek44

    portek44

    18 maja 2007, 11:58

    imieninki imieninki!!! zapraszam!!!<img src="http://img129.imageshack.us/img129/7685/deserrrrrrryz0.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />powodzenia :)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.