oficjalnie witam 5 z przodu, wiem że 6 jeszcze nie odpuści i ją ujrze parę razy ale przeczekam to.Słodyczy dalej nie tknęlam ale już miałam kryzys,oczywiście przez to że @się zbliża.Wczoraj też miałam dość wszystkiego tego odchudzania no ale jak się widzi -1,1 kg w tydzień to wszystko mija
a tu nowości kosmetyczne
i jeszcze Emilcia sprząta kiedy mama ćwiczy
powodzenia kobitki
aluna235
9 sierpnia 2015, 09:18Pięknie, efekty na piątkę. Jak ja czekam na ten moment! Powodzenia :)