Wczoraj hula hop 50 min, dziś 40 min :) już nie boli.....
Na obiad mąż zrobił pizze więc nie mogłam odmówić, ale odmówiłam później teściowej placka- mam nadzieje że się na mnie nie obrazi.
Zważę się w sobote, mam nadzieję że powróci 84,...
Z końcem stycznia fajnie byłoby być blisko 80 kg a luty tak 76-77.... będę się starać :D
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.