MENU
śniadanie: owsianka
obiad: grillowany stek wieprzowy, pełnoziarnisty makaron, brokuły
podwieczorek: kawałek tiramisu
kolacja: kanapka z szynką i ogórkiem, grejpfrut
1600 kcal
TRENING
(trochę okrojony ze względu na kontuzję stopy)
martwy ciąg 15x35kg, 10x40kg, 8x45kg
martwy ciąg na prostych nogach 15x20kg, 15x25kg
wyciskanie hantli skos w górę
unoszenie sztangi przed siebie
prostowanie ramion ze sztangielkami w opadzie tułowia
podciąganie na drążku wąskim podchwytem
szrugsy
planki
rozciąganie
barbra1976
25 lutego 2014, 14:27:) no dlubanina niczego sobie. jak spuszcze tluszcz zobacze co dalej...w miedzyczasie pod tluszczem rzezbie roznymi jillianami:) do ktorych wlasnie musze wrocic. bo u mnie jak nie urok to sraczka, jak nie kostka to lokiec...los hipopotama. juz niedlugo.
barbra1976
24 lutego 2014, 21:11przyszlam sobie znow poogladac twoje boskie cialo:)) sie motywuje sie
rusz.w.roz
23 lutego 2014, 21:22Jestem zazdrosna :P Pozwoliłam sobie zerknąć w galerię - piękny biust pomimo wysportowanej sylwetki i spadku wagi :)