Cześć Piękne!:*
Jak tam Wasze postanowienia noworoczne? Ja się moich póki co trzymam:) Nie palę od Sylwestra, słodyczy też nie jem.. Ogólnie staram się:D Powiem Wam, że nawet lepiej się czuję. Fajki to jednak zło. Pomimo palenia zaledwie 5-6 dziennie. Zło i tyle i kropka. Żal mi że ferie się kończą i jutro na studia.. Za 3 tygodnie sesja, pociesza mnie że jednak to już ostatnia:) W letniej będę mieć już (daj Boże) obronę.
Też macie wrażenie że za oknem wczesna wiosna? Na termometrze 12 stopni na plusie :O Anomalia jak się patrzy!
Kochane życzę Wam wytrwałości w Nowym Roku, aby był lepszy od poprzedniego, byście wszystkie osiągnęły swoją upragnioną wagę, by omijały Was pokusy, zachcianki. Byście każdego dnia wstawały rano i mówiły: "jestem silna, dam radę!" Powodzenia!:)
Vittalijka
2 stycznia 2012, 23:02Dałam radę :) Pozdrawiam PS: 2 pierwsze motywacje są super ale ostatnia ma za chude nogi :P
AmyyAmyAm
2 stycznia 2012, 22:17Jestem silna dam rade.... bede to mowic codziennie, a napewno Mi sie uda i Tobie tez;) pozdrawiam