Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Moje małe zwycięstwo:)

14 sierpnia 2011

Cześć Piękne!

Wczoraj odniosłam swoje pierwsze małe zwycięstwo:) Otóż utrzymałam dietę chociaż jeden dzień :D W sumie wyszło mnie ok 1500 kcal ale jak na osobę która zjadała ok 2 000- 2 500 dziennie to i tak sukces:) czułam głód cały dzień haha:D Do tego zaliczyłam 37 dzień a6w, odpuściłam sobie rower i jogging ze względu na całodniową burzę;)
Mam zamiar do końca września osiągnąć swój cel i nie odpuszczać!
A jak Wam idzie?:*

Dodaj komentarz

AnnaAleksandra
16 sierpnia 2011, 14:23

Poprawka matury: matematyka
Bzzik
15 sierpnia 2011, 14:50

Ja na a6w wytrzymałam jakieś 4 dni, niestety jestem pokraką jeśli chodzi o ćwiczenia ;) ale trzymam za Ciebie kciuki !
MalaTlusta
15 sierpnia 2011, 12:56

dzieki, oby sie udalo :) To Ty na profilowym? Jesli tak to jestes idealna! super, ze udalo Ci sie wytrzymac jeden dzien, maly sukces a daje powera na reszte dnia :)
dissonance
15 sierpnia 2011, 09:10

wlasnie mialam Cie pytac czy to zdjecie profilowe to Twoj aktualny wyglad :P co ja bym dala za szczuple uda, ech. Gratuluje wytrwalosci 37 dni robienia brzuszkow, ja bym 2 dni nie wytrzymala :) pozdrawiam
Mazien
14 sierpnia 2011, 10:47

dunotit efekty sa ale mam w planach zrobić cały cykl jeszcze raz bo płaski brzuch mi nie wystarcza (chcę mieć taki jak na zdjęciu profilowym;))
dunotit
14 sierpnia 2011, 10:39

są efekty? :D ja wytrwalam kiedyś z jakieś 8 dni, po czym plecy odmówiły posłuszeństwa, tak mnie bolały podczas ćwiczen... wr. Trzymaj dietkę, trzymaj :) powodzenia! ;*
kowalikowa
14 sierpnia 2011, 10:35

no to porgatulować ;) ja jestem na swojej diecie dzisiaj już 4 dzień, jestem zadowolona, z tym, ze jadam około 1000 kcal;) pzrzez te 4 dni schudłam na razie 0,80 dag ;) jest super:)