i walczę :/
starym sposobem wypiłabym teraz kawę, ale to odpada. Pora nie jest najlepsza na podjadanie... pozostaje tylko:
iść spać lub ćwiczyć
wybieram to drugie. Nie ma opcji, żeby w to lato mieć 6 z przodu - KURKA WODNA! Nie tym razem!
Dobrej nocy wszystkim.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Sade79
23 marca 2012, 12:35ja pisałam u siebie w pamietniku,co zamiast kolacji:)
Rozzi
23 marca 2012, 06:30ja pewnie wybrałabym to pierwsze....ostatnio nawał pracy w szkole....zumba ok:))
Valdi4320
22 marca 2012, 21:05heh ..odpisałem Ci u Siebie
szczupaczek.sylwia
22 marca 2012, 20:45ja na głodek polecam zjeść coś lekkiego np.coś z nabiału,albo warzywko?
mimi69
22 marca 2012, 20:17"w sumie" miało być
justyna.ja85
22 marca 2012, 20:17Ja też to dzisiaj czuję i to cały dzień! Duszę wodą ale nie pomaga... pewno coś jeszcze przekąszę jak wrócę do domu, może jakiś plasterek wędliny żeby żołądek poczuł? zazwyczaj pomaga...
mimi69
22 marca 2012, 20:16tak czytam Ciebie i w umie też idę poćwiczyć dzięki :)))