Na początek co do wagi - brak danych. Ale cm mówi, że nie jest źle tz. nie powinno być nic na plus :)
Wracając do tematu, mam w szafie dwie pary spodni, zakupionych przed epoką "jem wszystko jak popadnie", i tak kontrolnie co kilka tygodni je przymierzam aby ocenić ile jeszcze cm brakuje aby guzik choć zbliżył się do dziurki (!). Wiecie co? UDAŁO SIĘ! W parze nr 1 ZERO wałeczków, ba nawet z 2 cm luzu (!!!) para nr 2 delikatna oponka, taka dyskretna, nic wylewającego się gwałtownie :)
W mojej szafie czeka jeszcze kilka takich ciuchów :) strój kąpielowy z podróży poślubnej czy mała czarna - NADCHODZĘ :)
Co do jedzonka, trzymam się podstawowych założeń diety MM, czyli żadnych produktów podnoszących gwałtowanie poziom cukru we krwi np. biała mąka, ziemniaki, gotowana marchew, makaron z białej mąki, piwko :( , banany itd. a za to dużo mięska, ryb, brązowego ryżu, warzyw i owoców. Staram się nie być głodna, bo jak mnie zassa to ciężko się opanować i nie pochłonąć wszystkiego co widzę.
Kończę bo mnie tu krasnal atakuje :) pa
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
CharlieYoung
17 października 2011, 16:37dobra dieta, chociaż nie powstrzymałabym się przed bananami. ;) Wszystko wyjdzie Ci na zdrowie!