W końcu zabralasm się za odchudzanie jak nalezy moim zamiarem bylo schudnac 12 kg od poczatku roku schudlam 4 kg . :)
Wiem , wiem dla niektorych byc moze wyda sie to malo dla innych w sam raz ale ja jestem szczesliwa bo po mału do celu.
Musialam sie wziasc za siebie w koncu chce schudnac 8 kg do czerwca a potem reszte.
Powoli ucze sie jesc regiularnie co 3 h male porcje po 5-6 razy i dobrze mi to wychodzi, o dziwo nie tesknie tak za słodyczami jak mi sie zdawalo przed wzieciem sie za to.
ćwicze tez i nie czuje si4e juz taka ociazala bez checi do zrobienia czegokolwiek, z gorszym sasmopoczuciem po odstawieniu slodyczy i tlustych podraw.
Jestem zadowolona bo wreszcie czuje sie lzejsza i kontroluje to co jem ile zawiera kg ( ale to na innej stronie ;) )
Trzymajcie za mnie kciuki nadal bo bardzo wiele mi daja motywacji i checi do dzialania :D
Pozdrowienia dla was wszystkich :*
irena.53
27 lutego 2016, 21:34Witam Cię I cieszę się, ż etaki spokój w tym osiągnęłaś I stabilizację. Najważniejszy spokój ,żeby nie było takich hustawek jedzeniowych, nastrojowych, małej wyporności w tym wszystkim. Cieszę się,że osiagasz swój cel. Pozdróweczka I
Matysiaa
27 lutego 2016, 18:38dziekuje Kochani staram sie nadal schudnac a to co teraz zrzucilam nie przybrac. :D Pozdrawiam i trzymam za was kciuki. :*
roogirl
20 lutego 2016, 20:58Super spadek, gratki :)