Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dziekuje... :*


Znałam tą strone od lat  ale  nie podejmowalam wyzwania bo    mialam w glowie "schudłaś kiedyś sama... sama się zmotywowalas do dzialania po co Ci ktoś kogo nie znasz na żywo"... 

Tak to sobie tlumaczylam  blednie bo  po pierwsze   wtedy  tez  robilam to  ze wzgledu  aby sie komus bardziej podobac...

A prawda jest taka że ludzie tu   bedacy naprawde   pomagaja  wsparciem i  motywuja  bardzo do dzialania gdy  mam slabsze dni ...

Oczywiscie   najwazniejsze  zeby  chudnac dla siebie a nie dla kogos np. faceta, rodziny  czy tez kogos zupelnie innego...

najwazniejsze jest aby  w glowie zakodowac sobie " nowa  Ty  to nowe  mozliwosci  i  wieksza pewnosc siebie poniewaz  podobasz sie sobie tylko  rusz te  cztery   litery  i do dzieła"...:D

Rodzina, facet, dziewczyna  czy przyjaciele  moga byc  dodatkowym motywatorem ale  przede wszystkim robisz to dla siebie  i tylko  od Ciebie zalezy jak Ci pojdzie...8)

Jest jednak roznica gdy osoby  Cie wysmiewaja lub mowia ze " moglabys  schudnac bo jak ty  wygladasz"...

Ja pamietam  tego  typu teksty  z  dawnych lat...:(

Na szczescie  teraz  nikt mi  tego nie mowi czy tez nie wysmiewa sie  ale wiem   jak bardzo rania takie slowa... pamietam je  nawet po tylu latach nie rozpamietuje asle czasami  sobie przypominam...

Roznica polega na  tym  ze  jesli znajdziesz kilka osob  zyczliwie Cie wspierajacych to bedzie łatwiej... nie bedzie  szybciej ale  motywacja osob o tym samym problemie  i  moc sie wyzalic  lub zwierzyc  naprawde  duzo daje...:)

Dziekuje tym wszystkim ktorzy pisali  tutaj do mnie :* motywowali mnie i wspierali i  byli  życzliwi  i szczerzy  ... dziekuje wam za to ze jestescie i bedziecie ...<3

Zycze wam wszystkim powodzenia w dazeniu  do celu  tak szczerze ... :D(pa)

  • Matysiaa

    Matysiaa

    30 kwietnia 2015, 17:33

    Ja wiem o czym piszesz Aneta... Tylko że u mnie te złośliwe komentarze to pod troche inna postacia sie objawiały jestem po chorobie przez ktora przez 3 dni mialam prawostronny paraliz dlatego moja prawa strona twarzy jest troszke znieksztalcona glownie przy oku,policzku i gdy sie usmiecham to prawa strona gornej wargi mi sie troszke krzywo wykreca na dodatek jestem niepelnosprawna w podstawowce to wystarczylo aby dzieciaki okrutnie sobie z tego zartowaly ... w ten sposob doprowadzilo mnie to ze zaczelam zajadac smutki majac 14 lat wazylam 71 kg... moi rodzece ktorzy mnie kochaja mieli dziwne podejscie do mojej wagi uwazali ze po prostu z wiekiem dojrzewania zaczelam wiecej jesc ale nie pomysleli dlaczego to robilam ... moj ojciec mial dziwne poczucie humoru wyśmiewał czesto rozne zdarzenia, przypadki i ludzkie zachowanie na dodatek byl cholernie intelientny i potrafil tak dobrac slowa aby upokorzyc druga osobe... takie polaczenie inteligencji i bycia okrutnym w slowach nie ida w parze bo sam przez to ukrywal swoje frustracje ze mu nie wyszlo w zyciu zawodowo, ze sie nie spelnil po mimo wysokiego IQ...potrafil nieraz tak dosrac ze nie mialas ochoty na nic... moglas jedynie zajadac smutki... Nigdy nie zapomne tekstu w stylu " jestes szczersza niz wyzsza" z tym usmieszkiem a moja matka zamiast zwrocic mu uwage to sie tez zaczela smiac... to chyba byl poczatek przelomu bo bardzo malymi kroczkami chcialam pokazac ze jednak dam rade i tym dogryzajacym w szkole dzieciakom i po czesci rodzicom...

  • Gruba-ska.Aneta

    Gruba-ska.Aneta

    27 kwietnia 2015, 16:58

    Każda z nas, która kiedykolwiek miała problemy z nadwagą czy otyłością pewnie nie jeden raz usłyszała z tego powodu docinki pod swoim adresem.Wtedy człowiek udaje, że to wpuszcza jednym uchem a drugim wypuszcza, ale to tak nie jest.Takie słowa potrafią bardzo ranić i powodować, że czujemy się gorsze i wogóle do niczego.Wspierajmy się wzajemnie, bo mamy taki sam cel: być pięknymi, pewnymi siebie i zdrowymi babeczkami :)))))

  • Matysiaa

    Matysiaa

    27 kwietnia 2015, 16:10

    Dziekuje za tyle komentarzy pod postem... :* Z tymi tekstami z przeszlosci ludzie naprawde przesadzaja i wiuem ze to sie nie zmieni nigdy jesli chodzi o ludzi z nadwaga bo po prostu inni juz tacy sa... mam sile i potywacje i to jest najwazniejsze :) rowniez trzymam za was kciuki kochani ...:D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.