Spieszę wam powiedzieć że żyję udało się dobiegłam do mety i czuję się wspaniale szczęśliwa bo wszystko co założyła sobie zrealizowałam w 100 %
Czas na 10 km brutto 57,31 netto 57,11 w kategorii wiekowej k-30 byłam 17-sta. Startowało ok 900 osób uklasowałam sie pod koniec 700 - tki. ale muszę to jeszcze dokładnie sprawdzić.
Jestem przeszczęśliwa bo udało mi się zmieścić w 60 minutach a to był mój cel i nie dałam się zdublować zwycięscy miałam 28 min na półmetku.
Pogoda była koszmarna zimno, okropny wiatr, momentami deszcz i grad. Nie wiedziałam jak tu sie ubrać ale ostatecznie ubrałam się optymalnie.
oto relacja zdjęciowa
przed startem z synem, który jednak pobiegł poza klasyfikacją jego czas 44 minuty to jest gość
Po pierwszym okrążeniu
przed metą
szczęśliwa że żyję
monalisa191
9 maja 2011, 10:16Mistrzostwo! W ogole ... fajnie, ze z synem, fajnie, ze ponizej 60 min.. wszytsko fajnie. Bardzo pozytywna z Ciebie kobita!;)
djrage
13 kwietnia 2011, 08:27jesteś popsuta od podszewki :) od szkolniaka:) fajnie, ja w siatke grałam za to 10lat na miejscowym rynku :) widzisz ale ze mnie jest znawca jednak, wiedza żadna na temat biegania, a taki strzał; po prostu spodobał mi sie twój długi płynny krok i chyba to lekkie nachylenie i układ rąk. jak będę juz kiedys biegać to właśnie tak chcę!!!!
Agaszek
11 kwietnia 2011, 09:34Gratulacje !!!! Brawo !!! I wiesz ... myslałam, że na pierwszym zdjęciu są Twoje dzieciaki ;-p Hehe ... bieganie nie tylko odchudza, ale i odmładza ;-) Pozdr, Ps: Jaki marton następny ?
obuba
10 kwietnia 2011, 20:02Piękny wynik;) poniżej godziny super! No i przepadłaś, teraz już bedziesz musiała biegać;)Gratulacje!!! buziaki
djrage
10 kwietnia 2011, 18:40bardzo zazdroszcze ci tej formy i takiego znaczacego osiagniecia,dla mnie przebiegniecie takiego dystansu jest niemozliwe do zrealizowania. podziwiam cie
czeresniaaa99
10 kwietnia 2011, 09:59kochana!!! dalas czadu jestes wielka!!!
kosia88
10 kwietnia 2011, 09:22MATE - GRATULUJĘ!!! NIE LADA WYCZYN !!! :)))) TO TERAZ PRZYGOTOWANIA DO NASTĘPNEGO??? BUZIAK:)
Gerhard1977
10 kwietnia 2011, 08:55Miałem taki sam, gdy biegłem swoją pierwszą dychę. To na jesień półmaraton, a za rok pełne 42 km? Po uśmiechu na zdjęciu widzę, że nie masz już wyboru.. Przepadłaś. Gratuluję nowego nałogu.
angelikque
10 kwietnia 2011, 08:34Gratulacje Mate. Super!!!!!
malgo005
10 kwietnia 2011, 07:29Gratuluje takiego wyniku:)
yoaannaa
9 kwietnia 2011, 23:26Jaj....ale super :) świetny wynik :D:D gratuluję spełnienia swoich założeń :) super :))
basiaaak
9 kwietnia 2011, 23:02Pięknie :)))))))))) Gratuluję :))))))))))))))))))))) Mate jesteś WIELKA :)))))))))))))))))))))))))) BRAWO BRAWO BRAWI SIMO :))))))))))))))))))))))))))
bebeluszek
9 kwietnia 2011, 22:55pij teraz multiwitaminy i bierz na noc witamine c. i dbaj o siebie w nastepnym tygodniu! koniecznie. cmoki dobranocne!
joannnnna
9 kwietnia 2011, 21:55Jestem z Ciebie D-U-M-N-A !!! Gratuluje !!! Wspaniale osiagniecie !!! Teraz przed Toba juz tylko maraton - dasz rade Kochana !!!
bebeluszek
9 kwietnia 2011, 21:28brawo brawo!!!!! no to teraz lekki odpoczynek, a pozniej dalej do roboty!!!!! :D
haanyz
9 kwietnia 2011, 21:24brawo mate!!!! to co teraz? polmaraton? a potem martaon?
bezposredniaa
9 kwietnia 2011, 21:16Jestem dumna z Cb . ;D;**.